Rok 2012 właśnie odszedł do historii. To okazja, by przypomnieć sobie ubiegłoroczny, 57. Konkurs Piosenki Eurowizji. Gospodarzem tej edycji była azerska stolica, Baku. Gościła 42. reprezentacje w nowowybudowanej Crystal Hall. Dalej znajdziecie subiektywny fotograficzny wybór wydarzeń z maja ubiegłego roku:
Mało nas,
mało nas do pieczenia chleba...
A ty masz
już swój popcorn?
I jeszcze
mleko, masło, chleb...
Ukraina
słynie ze świetlików?
Czarnoksiężnik
z krainy Czarnej Góry
Co im
nagadałeś!?
Rzuć
wszystko i chodź się całować!
Valentina
jest offline
O! Nie
mówcie mojej dziewczynie!
Nie
barwy, które niesie wiatr...
I zawiozą
cię windą do nieba...
Ninę
ubrał dom pogrzebowy Nebo
Regułą
zakonu Anrimitów jest samoumartwienie poprzez niemiłosierne zawodzenie
Siedzimy,
czekamy... będzie dobrze
Trick or
trear!
Lithuanian
ninja
Wiesz, na
nią zawsze trzeba czekać godzinami...
Nie na
głowę!
Nie
zadzieraj ze mną...
Książę Persji
powraca
Nowa hala
a już nawiedzona
Zaleilah
Style
Nogi,
nogi roztańczone...
Producenci
worków mają nowy fason
Zgadnij
kto...
Kto
puścił gazy?
(źródło zdjęć: eurovision.tv)
(źródło zdjęć: eurovision.tv)
***
Jaka będzie tegoroczna Eurowizja? To pytanie wciąż otwarte. Na pewno mniej liczna, a czy lepsza muzycznie? Tego sobie, i Wam, życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz