poniedziałek, 18 listopada 2013

Po namiastkę lepszych czasów

Po rocznej przerwie na liście uczestników Konkursu Piosenki Eurowizji znajdzie się reprezentant Bośni i Hercegowiny. BHRT, nadawca bośniacki kierujący projektem uzasadnia taka decyzję wyjściem naprzeciw oczekiwaniom widzów (artykułowanym od momentu ogłoszenia decyzji o wycofaniu się z tegorocznej edycji ESC) i potrzebie przynależności i aktywności w ramach EBU – najważniejszego stowarzyszenia medialnego w Europie. Powrót wcale nie oznacza, że stacja ma już za sobą problemy finansowe, które przesądziły o wycofaniu. Budżet nadal wygląda bardzo źle, wpływy z abonamentu są niewielkie, podobnie jak widoki na szybkie odwrócenie złej karty. Wyłonienie reprezentanta i wyjazd do Kopenhagi jest możliwy tylko dzięki zaangażowaniu środków zewnętrznych – lista potencjalnych sponsorów gotowych wesprzeć powrót Bośniaków na Eurowizję jest wciąż otwarta.

Nadzieje i obawy


Data 22 listopada zbliża się nieubłaganie, a wraz z nią pierwszy termin zbierania potwierdzeń chęci udziału w Eurowizji 2014. Co prawda, jeszcze do końca roku każdy krajowy nadawca będzie mógł się ze swojej deklaracji wycofać bez ponoszenia kary, ale w najbliższych dniach powinniśmy uzyskać odpowiedzi na przynajmniej część pytań o uczestnictwo w konkursie. Jakiś czas temu na kilku eurowizyjnych stronach (m.in. norweskich) pojawiły się wpisy zwiastujące rzekomy powrót do rywalizacji Polski – jak dotąd na Woronicza nikt nic nie wie. Od kilku dni z kolei sieć huczy od obaw o wycofanie Rumunii. Plotki podsycił szef rumuńskiej delegacji sugerując, że Rumunów na Eurowizji w Kopenhadze nie będzie. Wywołaną w ten sposób lawinę pytań i spekulacji próbował potem uspokajać twierdząc, że żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte, ale na niewiele się te uspokojenia zdały. Jedyną pewną informacją jest to, że w siedzibie TVR nie ma jeszcze żadnego projektu dotyczącego wyboru ewentualnego reprezentanta kraju.
  • Na Węgrzech kolejni wykonawcy potwierdzają, że zgłosili się do trzeciej edycji programy A Dal, wyłaniającego reprezentanta Madziarów na Eurowizję. W tym gronie są już uczestnicy poprzednich odsłon programu: Kállay-Saunders, Laura Cserpes czy Gergő Baricz, a także zwycięzca pierwszej węgierskiej edycji The Voice, Dénes Pál (zdobył wtedy niemal 90% głosów). Zgłoszenia są zbierane w Budapeszcie do 1 grudnia.
  • Dziś dobiegły końca głosowania internetowe dwóch szwajcarskich stacji: SRF i RTS. Teraz do wyników głosowania internautów dodane będą oceny jury i ostatecznych zwycięzców poznamy w ciągu najbliższych dni.
  • Utwór, który będzie reprezentował w Kopenhadze San Marino, zostanie wybrany najwcześniej w styczniu. Wiadomo, że znajdzie się na kolejnej płycie Valentiny Monetty, która spędza teraz mnóstwo czasu w studio nagraniowym. Wśród branych pod uwagę koncepcji występu jest też pozostawienie solistki na scenie samej, bez chórku i bez tancerzy.
  • Publiczność koncertu akcji charytatywnej BBC, Children in Need, miała okazję być świadkiem pierwszego od lat publicznego występu Agnethy Fältskog (ex-ABBA; ESC 1974). Wykonała ona utwór I Should’ve Followed You Home z wydanej w maju tego roku płyty A. Piosenkę napisał, nagrał i wykonał wspólnie z Agnethą Gary Barlow.
  • Rozpoczęło się głosowanie w drugim ćwierćfinale Song of the Decade 1981-1990. Zapraszam do udziału!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...