Po osobach
odpowiedzialnych za przygotowania do Eurowizji w Polsce można się było
spodziewać wielu rzeczy, ale raczej nie jasnej i terminowej deklaracji w
sprawie udziału w 60. edycji konkursu. Tymczasem od dziś nad Wisłą główne
pytanie brzmi kto, a nie czy ktoś będzie nas reprezentował w Wiedniu. TVP
deklaruje start i transmisję wszystkich trzech konkursowych koncertów na
antenach TVP1, TVP HD i TVP Polonia (oraz powtórki w TVP Rozrywka). Obiecujący
wynik uzyskany w tym roku skłonił nadawcę do powtórnego wykorzystania wewnętrznego
wyboru z udziałem komisji ekspertów. Możemy się więc spodziewać kolejnego
reprezentanta, który nie będzie wymagał przedstawiania w kraju. Warto zatem
odtąd śledzić losy nowych kompozycji na rodzimym rynku – a nuż któraś z nich
pojedzie do Europy?
Szerokim frontem
Ostatnie lata dla
Zjednoczonego Królestwa to pasmo eurowizyjnych niepowodzeń. Po, zdawałoby się,
przełomowej ESC 2009 coś się zacięło. Nie pomógł utalentowany debiutant z
otwartego konkursu i kompozycją uznanego twórcy, nie pomogły gwiazdy z lat 90.,
60. ani 80. Nie powiodło się też obiecującej debiutantce z telewizyjnego
programu wyszukującego talenty. Ekipa BBC poddać się nie chce, więc przed
jubileuszowym 60. Konkursem Piosenki Eurowizji zbroi się już teraz. Brytyjczycy
wybiorą swojego reprezentanta w otwartym konkursie – zgłoszenia drogą
elektroniczną już się rozpoczęły. Ale to nie wszystko, ma się odbyć też szereg
rozmów z wytwórniami fonograficznymi i stowarzyszeniami muzyków i wykonawców w
celu wybrania innych obiecujących kandydatów. Eksperci mają ambicję
przygotowania możliwie szerokiego i atrakcyjnego spektrum wykonawców, twórców i
piosenek, ale o tym, kto pojedzie do Austrii, ma zadecydować publiczność. Czy
ten rozmach przyniesie Wielkiej Brytanii materiał na nowe otwarcie? Wyspiarze
poprzednią Eurowizję rozgrywaną w Wiedniu wspominają bardzo dobrze – w 1967
roku bezkonkurencyjna była Sandie Shaw i piosenka Puppet on a string.
- Start Izraela w ESC wciąż nie jest przesądzony, ale, jeśli do niego dojdzie, najprawdopodobniej do wyłonienia reprezentanta posłuży program HaKokhav HaBa. Talent show to dobra przeprawa przed Eurowizją?
- Bośnia i Hercegowina oraz Słowenia podtrzymują swoje aplikacje – wezmą udział w 60. Konkursie Piosenki Eurowizji.
- Na powrót nie zdecydowała się Bułgaria.
- Do wyboru reprezentanta przygotowują się Białorusini. W selekcji ma wziąć udział Alexander Rybak (ESC 2009), a niewykluczone też, że to właśnie on przygotuje konkursową piosenkę.
- Austriacka selekcja ma składać się z czterech części, ambicją nadawcy jest, by była to bardzo mocno obsadzona rywalizacja – tak pod względem utworów, jak i nazwisk kandydatów.
- Dziennik Aftonbladet intensywnie szuka uczestników Melodifestivalen 2015. Zdaniem redakcji ponownie do walki miałby stanąć dwukrotny uczestnik rywalizacji i współprowadzący z 2010 roku, Måns Zelmerlöw. Czy to będzie jego rok?
- Bruksela. Esplanada Solidarności przy budynkach Parlamentu Europejskiego. To tu 8 października krótki koncert dała zwyciężczyni ESC 2014, Conchita Wurst. Występ i konferencja prasowa w PE miały miejsce na zaproszenie deputowanych z frakcji Zielonych, Socjalistów i Europejskiej Partii Ludowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz