Dziś wystartowała druga runda prób technicznych. Zobaczymy więcej szczegółów, więcej scenicznych strojów i to, kto i jakie wnioski wyciągnął z pierwszego starcia z eurowizyjną sceną.
Polska
Na pierwszy ogień ponownie poszła polska ekipa. Magdalena, i jej zespół, pojawiła się na scenie w stroju scenicznym. Biały, skąpy, nieco futurystyczny zestaw przez niektórych jest już typowany do nagrody im. Barbary Dex. Występ wciąż co najwyżej poprawny, choreografia jest jego mocnym punktem. Finał w zasięgu ręki, ale trzeba sięgnąć (a z tym do tej pory jest problem).
Norwegia
Tu już nic się nie zmieni. Będzie bardzo kolorowo, a w naszych umysłach na długo pozostanie haba haba dance... i o to właśnie chodzi. Czegoś tak pociesznego w finale po prostu nie może zabraknąć. Mimo, że to będzie kolejny przykład awansu oprawy (i szerokiego uśmiechu wokalistki), nie piosenki.
Albania
Albania jest w tym roku ZA BARDZO. I to w niemal każdym aspekcie. Wizualizacje i gra świateł może się podobać, kreacja, która w teledysku czarowała, na scenie nie wygląda dobrze, a słuchając dzisiejszego występu zastanawiam się czy to jeszcze śpiewanie czy już tylko wielki krzyk... a może gdyby Aurela starała się nieco mniej, efekt byłby lepszy?
Armenia
Emmy wyszła na swój drugi sparing w bokserskim szlafroku (nie przypomina Wam trochę, płaszcza św. Mikołaja?). W choreografii nie zmieniło się nic, zauważalna jest nieco inna praca kamer. Efekty zobaczymy podczas wtorkowej gali...
Turcja
Tureckie wejście w tym roku za mało różni się od poprzedniego, by uniknąć porównań. I porównania te wypadają zdecydowanie na korzyść zespołu MaNga. To podobieństwo wielu by mocno zaszkodziło, ale przecież mówimy o Turcji...
Serbia
Studentka farmacji z Belgradu chce nas zabrać w podróż do szalonych lat 60. szkoda tylko, że to, czym nas kuszą Serbowie nie jest szalone, wręcz zalatuje lekko naftaliną ze starej szafy. Jeśli jest ktoś chętny na mój bilet, proszę o kontakt.
Rosja
Rosjanie byli bardzo niezadowoleni z pracy organizatorów podczas ich pierwszej próby. Podobno sprawa oparła się nawet o autorytet producenta zza oceanu, który przyjechał porozmawiać z kim trzeba. Efekty tej rozmowy zobaczyliśmy dzisiaj. Mówiąc szczerze, większych zmian nie widzę. A może na techników znowu posypią się wieczorem gromy?
Szwajcaria
Może przyjąłbym tę propozycję cieplej, gdyby nie te mieniące się obrazki z tyłu. Piosenka, która z powodzeniem mogłaby służyć za czołówkę telewizji śniadaniowej w oprawie rodem z japońskiego teleturnieju jest nie do przyjęcia. Ciekawe, czy głosującym taka estetyka bardziej odpowiada...
Gruzja
Gruzini starają się dopracować swój występ. W moim odczuciu wypadli dziś lepiej niż w poniedziałek, a w porównaniu z ciekawą oprawą (do wizualizacji i świateł dołączył akcent pirotechniczny) mogą stworzyć całkiem ciekawy show.
Finlandia
Oprawa występu Paradise Oskara została okrzyknięta jedną z najlepszych w tym roku. Nie dziwi więc, ze nic w niej się nie zmieniło. Strój wokalisty również (warto zauważyć, ze jest w całości zrobiony z materiałów pochodzących z recyklingu). A więc z eurowizyjnej sceny popłynie impuls do zweryfikowania naszego stosunku do naszej (coraz mniej) zielonej planety...
Malta
Na drugiej próbie Malty nie było już „firmowych” uniformów, za to były wizualizacje wykorzystujące kadry z teledysku Glena. Efekt jest nieco lepszy, ale to raczej nie zmienia faktu, ze Malta we wtorek będzie outsiderem...
San Marino
To się nazywa elegancka prostota. Jestem pod wrażeniem pracy, jaką włożyli w obmyślenie tej skromnej a efektownej oprawy przedstawiciele San Marino. I mimo, że finał znowu wydaje się być bardzo odległy (nawet bardziej, niż w 2008), to jednak Senit zjednała sobie moją sympatię.
Chorwacja
Dzisiaj to dopiero była sztuczka magiczna! Daria weszła do swojej składanej przebieralni, czary mary i... wyszła tak samo jak weszła! Próba na pół gwizdka bez żadnych zmian względem pierwszej. Czy są szanse na finał? Raczej nikłe...
Filmy: 1 2
To już wszyscy wykonawcy próbujący swoje układy w czwartek. To już druga tura prób, więc w opisach jest więcej moich opinii. Jeśli się z nimi nie zgadzacie, piszcie w komentarzach, jeśli się zgadzacie... też piszcie, zapraszam do dyskusji. A jutro ciąg dalszy prób.
Zamiast fikać koziołki i wycierać podłogę - Magdalena mogłaby się skupić na interpretacji utworu... Łoj, trzeba będzie mocniej ścisnąć kciuki za Polskę niż się wydawało.
OdpowiedzUsuńNorwegia. Nic się nie dzieje, nic tam nie ma, "wielkie nic" przez cały występ, za mało emocji, za mało zabawy i spontaniczności. Ale takie sztuczne i marne przyśpiewki sprzedają dobrze, więc pomyślałam po tej próbie - czy bój o zwycięstwo nie będzie toczył się na skandynawskim podwórku...?
OdpowiedzUsuńEch, Turcjo, po kiego niszczysz dobrą piosenkę...? ];-(
OdpowiedzUsuńMówiłem, że Polska może awansować, gdy nie popełni żadnego błędu. Niestety, nie ustrzegliśmy się wpadek i sukces będzie trudniejszy (choć nie niemożliwy). Poza tym, trudno mi uwierzyć w to, co widać w nagraniach zza kulis. Czego Magda się tak boi??
OdpowiedzUsuń