sobota, 27 października 2012

Na ESC jeden, w Melodifestivalen dwoje

Niedawno informowaliśmy, że koncerty ESC 2013 prowadzić będzie tylko jeden gospodarz. W mijającym tygodniu SVT przedstawiła parę prowadzących preselekcyjne zmagania szwedzkich wykonawców. To także swoista kuracja odchudzająca, w końcu w ostatnich latach Melodifestivalen prowadziły przecież tercety. W przyszłym roku w roli gospodarzy wystąpią Gina Dirawi, blogerka i osobowość medialna, współprowadząca MF 2012 i współkomentatorka ESC 2012. Jej partnerem na scenie będzie Danny Saucedo, wokalista, trzykrotny uczestnik Melodifestivalen. W 2009 roku walczył o wyjazd na ESC z zespołem E.M.D. z piosenką Baby Goodbye (3. miejsce), w 2011, już solo, wykonywał utwór In the Club, a w tym roku Amazing, w obu przypadkach uplasował się na drugiej pozycji. Teraz wiemy już na pewno, że czwartej próby nie będzie, na pewno nie w przyszłym roku. Wiemy też, że mimo to z pewnością pojawi się na scenie w MalmöArenie. Czy ten młody (najmłodszy w historii MF) duet udźwignie presję gospodarzy ESC 2013?
§         Choć format węgierskich preselekcji eurowizyjnych 2013 pozostał w głównej części bez zmian, to jednak przyszłoroczne show będzie się różnić od ostatniego. W jury zasiądzie lider formacji Compact Disco (ESC 2012), Csaba Walkó. Wszystkie utwory w finale narodowym będą wykonane po węgiersku (model islandzki?), potem nadawca może zadecydować właściwie o zmianie wszystkiego: wykonawcy, piosenki, tytułu utworu, nazwy wykonawcy, o języku nie wspominając. Po co w takim razie otwarte preselekcje?
§         Lokalna prasa w Słowenii i na Cyprze spekuluje na temat możliwego wycofania tych krajów z przyszłorocznej Eurowizji. W obu przypadkach powodem mają być poważne kłopoty finansowe nadawców publicznych.
§         Vlatko Lozanovski miałby być wybranym wewnętrznie reprezentantem Macedonii. Tak twierdzą tamtejsze portale internetowe. Potwierdzenie tych informacji ma nastąpić jeszcze w listopadzie.
§         Szwedzi na każdym kroku podkreślają, że jednym z ich celów jest „zatrzymanie technologicznego wyścigu zbrojeń” w zakresie budowania eurowizyjnej scenografii. Bardzo chcą przypomnieć, że w czasie występu najważniejszy na scenie jest wykonawca i jego utwór, a nie efektowna choreografia czy imponujące obrazy wyświetlane na gigantycznym ekranie z tyłu sceny. Życzymy powodzenia!
§         Włochy potwierdziły udział w ESC 2013.
§         Żadnych informacji nie ma wciąż ze strony TVP, choć padła wyraźna deklaracja, że zostaną one podane w październiku. Czy mamy jeszcze na co liczyć?
§         Dziś druga część prologu litewskich preselekcji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...