Mijał czas, sezon
preselekcyjny dawno minął półmetek, a z Białorusi wciąż nie docierały żadne
sensacyjne doniesienia. I kiedy niektórzy ogłosili, że tradycja podejmowania i
zmian decyzji w sprawie kolejnych eurowizyjnych reprezentacji na wschodzie
upadła, sprawy błyskawicznie nabrały tempa. O tym, że najprawdopodobniej w maju
w Malmö zwycięskiego Rythm of Love z grudniowego finału narodowego nie
usłyszymy, informowano od dawna. Potem była tajemnicza lista czterech (pięciu?)
utworów branych pod uwagę przy wyborze tej ostatecznej, wśród których
preselekcyjna piosenka miała być. Dwa dni temu ogłoszono, że wybór padł na
stadionowo-taneczny kawałek Solayoh. I zaczęło się. Błyskawicznie odkryto, że
utwór nosi tytuł Soleo, ma jakieś 5 lat (przynajmniej od wtedy znajduje się w
sieci, a zatem, wydawać by się mogło, ewidentnie łamie regulamin EBU). Strona
białoruska natychmiast odparła atak domagając się dowodów na prawdziwy wiek
utworu i jego publiczną dostępność, jednocześnie rzucając się do... usuwania
jakichkolwiek śladów świadczących o naruszeniu zasad. I choć EBU dotąd
twierdzi, że nie ma powodu do interwencji, to stanowisko Białorusinów zdaje się
mięknąć. W siedzibie nadawcy mają się odbywać narady, na których ma zapaść decyzja,
co z zaistniałą sytuacją zrobić. Co z tego zamieszania wyniknie? Odpowiedź
wiążąca do połowy marca. A na Białoruś w kwestii gwałtownych zwrotów akcji
można jednak liczyć, jak zawsze...
Kathleen Reiter podczas pierwszego półfinału KDAM |
Nie bez zgrzytów
Izrael potraktował
przygotowania do tegorocznej Eurowizji bardzo poważnie. Największy w historii
startów tego kraju w ESC program preselekcyjny, duże zainteresowanie mediów i,
zdaniem wielu, wysoki poziom kandydatów ma chyba rozbudzić apetyty na
przełamanie impasu izraelskich wejść w ostatnich latach. Trzy półfinały i
dogrywka wyłoniły finałową stawkę złożoną z 10. propozycji. Wczoraj jednak z
udziału w KDAM zrezygnowała Kathleen Reiter, laureatka pierwszego półfinału i
jedna z głównych faworytek show. Spekuluje się, że za tą decyzją stoi
nieuczciwe i nierówne traktowanie uczestników przez organizatorów. Jej miejsce
w finale zajmie uczestnik dogrywki, Nikki Goldstein.
7.08 | godz.20:00 | KDAM
(Izrael)
W atmosferze skandalu czy
bez niej dzisiejszy finał izraelskich eliminacji warto zobaczyć. Sądząc po
przebiegu i organizacji dotychczasowych rund, czeka nas dobrze przygotowane i
ciekawe widowisko dostarczające i konkursowych emocji i okazji do zapoznania
się z bogatą już kartą izraelską w dziejach Eurowizji. Kto stanie przed
wyzwaniem wyprowadzenia Izraela z eurowizyjnego półfinału? Faworytką ma być
Moran Mazor. Czy ktoś stanie na jej drodze?
Transmisja: [IBA]
[WYNIKI] Moran Mazor wygrywa KDAM i zostaje reprezentantką Izraela!- Zamieszania w Macedonii ciąg dalszy. Utwór Imperija niemal na pewno nie będzie reprezentował kraju w ESC, przygotowaniem nowej piosenki (lub gruntownych zmian w obecnej) ma zająć się Kiril Džajkovski. A wykonawcy? Esma i Vlatko wydają się być coraz bardziej zniesmaczeni całą sytuacją.
- Daleko idące zmiany w swojej prezentacji zapowiadają także Serbowie. Koncepcja występu, stroje mają być zupełnie inne od tych z Beosongu. Chyba dla wszystkich jest jasne, że duże zmiany są tu konieczne.
- Tony Iommi, współzałożyciel i gitarzysta legendarnej brytyjskiej grupy rockowej, Black Sabbath, jest kompozytorem tegorocznej ormiańskiej propozycji na ESC, piosenki Lonely Planet.
- Miała być Carola i będzie. W finale Melodifestivalen w sztokholmskiej Friends Arenie wystąpią dwie szwedzkie zwyciężczynie ESC: Carola i Loreen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz