wtorek, 21 stycznia 2014

Pięć na pięć

Ostatni miesiąc dla kwestii hiszpańskich planów wobec tegorocznej Eurowizji był wyjątkowo gorący. Co rusz pojawiały się nowe typy potencjalnych reprezentantów, dopiero pod koniec, kiedy temperatura dyskusji sięgała zenitu, pojawiła się nowa opcja – wybór więcej niż jednego wykonawcy i oddanie decyzji w ręce jury i widzów TVE. I tak właśnie będzie, w poniedziałkowym komunikacie ogłoszono konkurs, w którym udział weźmie piątka wykonawców, a decyzję po połowie wezmą na siebie jurorzy i publiczność. Takie rozwiązanie ma spełnić dwie podstawowe funkcje. Po pierwsze, hiszpański nadawca chce się podzielić odpowiedzialnością za eurowizyjny wynik (zwłaszcza taki, jak przed rokiem). Po drugie, finał z kilkoma wykonawcami ma podtrzymać spadające zainteresowanie hiszpańskiej widowni Eurowizją. Stawkę konkursu stanowią:
BrequetteMás
Jorge GonzálezAunque se acabe el mundo
La Dama - Estrella fugaz
RaúlSeguir sin ti
Ruth LorenzoDancing In The Rain
Kim są finaliści? Brequette to ćwierćfinalistka pierwszej edycji La Voz (hiszpańskiej edycji The Voice of...), gdzie była podopieczną Davida Bisbala (ESC 2002 – jako chórzysta). I choć ona sama na muzycznej scenie stawia dopiero pierwsze kroki, drużyna stojąca za nią i piosenką Más to istny dream-team. Utwór stworzyli Tony Sanchez-Ohlsson i Thomas G:son, a do startu solistka będzie się przygotowywać pod okiem Pastory Soler (ESC 2012).
W pierwszej odsłonie La Voz Jorge González spotkał się już z Brequette i był górą. Zajął w programie drugie miejsce. Uważni obserwatorzy hiszpańskich finałów narodowych mogą go pamiętać z trzech prób zdobycia eurowizyjnej przepustki. W 2009 roku jego Si Yo Vengo A Enamorarte nie zrobiło furory – wystarczyło tylko na 8 miejsce. Ale to i tak więcej niż w 2008 i 2010, kiedy odpowiednio Celos i Amada Mía przepadły w głosowaniu internetowym. Tym razem na pewno nie będzie gorzej (w końcu najniższa możliwa pozycja to 5 miejsce).
Najbardziej tajemniczą postacią tegorocznego finału w Hiszpanii jest niewątpliwie La Dama. Dotąd muzycznie współpracowała niemal wyłącznie z członkami rodziny, niewiele wiadomo też o jej propozycji, sama ją stworzyła i opisuje jako mieszankę R&B i electropopu.
O wiele więcej doświadczenia ma Raúl. Publiczności objawił się w 2000 roku, kiedy wziął udział w hiszpańskim finale narodowym z utworem Sueño Su Boca i dał się wyprzedzić tylko Serafínowi Zubiri. Później jego sława nieco przycichła, czy ponowny start to szansa na nowe otwarcie w karierze wokalisty?
I w końcu ta, której nazwisko nie schodziło z nagłówków dotyczących spekulacji na temat wyboru reprezentanta na ESC. Ruth Lorenzo, przymierzana najpierw do reprezentowania Wielkiej Brytanii, potem Hiszpanii. Uczestniczka i zdobywczyni 5 miejsca w programie X-Factor. Ale nie w Hiszpanii, ten wynik osiągnęła w piątym sezonie programu na Wyspach Brytyjskich. Mówi się, że to wcale nie był z punktu widzenia TVE atut wokalistki. Większa popularność za granicą niż w kraju i skłonność do śpiewania po angielsku miało powstrzymać nadawcę od wybrania jej wewnętrznie. Teraz zadecyduje lud.
Na kolejne szczegóły nie powinniśmy czekać zbyt długo. Zwycięzcę rywalizacji mamy poznać już w przyszłym miesiącu, choć dokładna data nie została jeszcze podana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...