piątek, 14 listopada 2014

Let the Party begins!

W środowy listopadowy wieczór rozpoczął się kolejny sezon preselekcji i wyborów przed jubileuszową, 60 edycją Konkursu Piosenki Eurowizji. Pierwszy finał narodowy odbył się w Skopje...

Jak liście na wietrze...

Pierwszy w tym sezonie finał narodowy dobiegł końca – na scenie Skopje Fest pojawiła się dwudziestka kandydatów do miana reprezentanta Macedonii w 60. Konkursie Piosenki Eurowizji. Najwyższe uznanie publiczności i międzynarodowego jury zdobył Daniel Kajmakoski i jego piosenka Esenski Lisja. Za festiwalowym utworem stoi miedzynarodowy zespół twórców z Joacimem Perssonem (znanym ze współpracy m.in. z Heleną Paparizou, Darinem czy Danni Minogue) na czele. Na sukces młodego wokalisty z pewnością miała wpływ duża popularność, jaką zdobył w regionie za sprawą zwycięstwa w bałkańskiej edycji programu X-Factor (jego mentorem w show był Željko Joksimović). Wciąż jeszcze nie jest przesądzone, czy na scenie w Wiedniu usłyszymy Esenski Lisja, nadawca macedoński zastrzegł sobie prawo do zmiany konkursowego utworu. Nawet, gdyby z tego prawa nie skorzystano, piosenkę czekają zmiany – musi być skrócona do regulaminowych 3 minut i, najprawdopodobniej, przetłumaczona na angielski.

Bośniacki galimatias

Dziś upływa przedłużony czas na podjęcie decyzji w sprawie startu w przyszłorocznej Eurowizji. Tymczasem, bazując na informacjach prasowych i wymijających komentarzach, sprawa wydaje się być coraz bardziej skomplikowana. Początkowo powrót wydawał się pewny, podobnie jak to, że główną postacią projektu będzie Hajrudin Varešanović wraz z formacją Hari Mata Hari (ESC 2006). Sam zainteresowany rozwiał wątpliwości twierdząc w wywiadzie, że zaproszenie, owszem, padło, ale przez brak jakiegokolwiek zaangażowania ze strony BHRT i kłopoty z komunikacją, raczej nic z tego nie będzie. W związku z tym sam powrót bałkańskiej republiki stanął pod znakiem zapytania. Teraz na planszy pojawiła się nowa figura, także dobrze znana europejskiej publiczności. Do ponownego startu namawiana ma być grupa Regina (ESC 2009). Zaproszenie miał potwierdzić lider zespołu, Aleksandar Čović. Według niego muzycy mieli dostać wolną rękę od nadawcy, ale nie poruszono aspektu finansowego. I znów niejasności jest zbyt wiele, by można było cokolwiek konkretnego powiedzieć o przyszłości Bośni i Hercegowiny w konkursie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...