czwartek, 1 stycznia 2015

Glückliches neues Jahr!

2014 – rok rocznic, kontrowersji i zaskoczeń dobiegł do końca. Tak naprawdę to jednak tylko preludium do tego, co przed nami – jubileuszowego roku 2015 – Konkurs Piosenki Eurowizji skończy 60 lat. Zanim jednak sezon preselekcji rozkręci się na dobre, spójrzmy raz jeszcze na to, co przyniosło minionych 12 miesięcy.
W roku 2014 aż 13 krajów świętowało okrągłe rocznice debiutu w ESC. Minęło pół wieku startów Portugalii, jednego z najsumienniej startujących i jednocześnie najbardziej niedocenionych krajów w Eurowizji. Od pierwszego startu reprezentanta Grecji minęło 40 lat, wyjątkowo obfity w debiuty był rok 1994. Przed dwudziestu laty swoją historię w Eurowizji rozpoczęło aż 7 krajów: Węgry, Rosja, Słowacja, Rumunia, Estonia, Litwa i Polska. My, Polacy, świętowaliśmy jednocześnie dwie dekady mijające od największego dotąd sukcesu w konkursie (2 miejsce Edyty Górniak wciąż jest nieosiągalne). 10 lat temu po raz pierwszy na scenie stanęli przedstawiciele Andory, Białorusi, Albanii i Serbii i Czarnogóry (dziś już startujących oddzielnie). Różne były pomysły na uczczenie tych rocznic – Polska po dwuletniej przerwie wróciła do gry, inni zaakcentowali ten wątek w swoich finałach narodowych, jeszcze inni po prostu zostali w domu.
Powrót Polski do konkursu został ogłoszony jeszcze w 2013 roku – teraz już wiemy, że nasz powrót został zauważony. Dumnie wypięta, jędrna, słowiańska pierś, pierwsze w polskich dziejach joke entry, aura krajowego sukcesu i szczypta kontrowersji złożyły się na zupełnie niezłe, 14 miejsce w finale ESC. Dawno polska ekipa nie wzbudzała aż takich emocji.
Bardzo ważną postacią ESC 2014 została niewątpliwie Conchita Wurst. Aż trudno uwierzyć, jak szeroką dyskusję może wywołać kobieta z brodą. Dyskutowali fani konkursu, dyskutowali dziennikarze muzyczni, dyskutowali nawet komentatorzy polityczni i sami politycy. Austriacka drag queen była tematem programów publicystycznych, kampanii wyborczej przed elekcją do Parlamentu Europejskiego i niezliczonych artykułów prasowych i internetowych. Jak wynika ze statystyk Google, również jedną z najczęściej wyszukiwanych postaci na całym świecie. W całym tym zamieszaniu trochę zagubił się fakt, że zwycięski utwór z Kopenhagi, Rise Like a Phoenix, to całkiem udana i bardzo dobrze zaprezentowana kompozycja. A sama Conchita miała okazję zaśpiewać ją później i w Parlamencie Europejskim i w siedzibie ONZ. A klip do kolejnego singla, Heroes, z sobowtórem światowego przywódcy ze wschodu w istotnej roli drugoplanowej, nie ostudził emocji...
W Kopenhadze do wielkiej gry w Eurowizji powrócili przedstawiciele Europy Zachodniej. Wieloletni outsiderzy – Austria i Holandia – ramię w ramię walczyły o Grand Prix. Podium uzupełniła Szwecja. Historyczną porażkę zaliczyły Azerbejdżan, Irlandia i Włochy. Po raz pierwszy w finale ESC znaleźli się reprezentanci Czarnogóry i San Marino, kryzys nie opuszcza Izraela, faworyzowana Wielka Brytania znów nie sprostała zadaniu, a konflikt rosyjsko-ukraiński odbił się tylko echem buczenia publiczności w B&W Hallerne.

Co przyniesie rozpoczynający się, 2015 rok? Przede wszystkim jubileuszową, 60. edycję Konkursu Piosenki Eurowizju, której splendoru z pewnością doda fakt, iż odbędzie się ona w stolicy cesarzy dawnego Imperium – pełnym dostojeństwa i zachwycających dowodów historii Wiedniu. Wiemy już, że w rywalizacji weźmie udział 39 państw, znamy reprezentantów 7 krajów oraz 5 wybranych piosenek (to dane orientacyjne, w kilku przypadkach mogą jeszcze zajść zmiany). Znamy hasło, grafikę, lokalizację i prowadzące (po raz pierwszy trzy kobiety!) konkursu. Czy szybko poznamy murowanego faworyta do wygranej? A może, wzorem ubiegłego roku, niemal do końca sprawa ta nie będzie rozstrzygnięta? Jak zostanie uczczonych tych sześć dekad Eurowizji? Na wszystkie te pytania odpowiedź przyniosą najbliższe miesiące. Oby był to jubileusz godny i mistrzowsko brzmiący – taki, na jaki Eurowizja sobie w pełni zasłużyła. Czego sobie i Wam, drodzy czytelnicy, życzę. Dobrego roku 2015!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...