Kontrkultura

Zupełnie nowa odsłona Melodi Grand Prix (już bez Dansk w nazwie) nie przyniosła żadnego przełomu – chyba, ze uznać za taki jeszcze mniejszy odsetek piosenek, przy których można zatrzymać się na dłużej. Imponująca scenografia w hali Gigantium posłużyła za tło świetnie wyprodukowanego, ale mało porywającego widowiska. Ostatecznie zwycięsko z pojedynku dziesiątki kandydatów do wyjazdu do Wiednia, wyszła formacja Anti Social Media i jej propozycja The Way You Are. Wybory jurorów i widzów nie były jednogłośne. Faworytką publiczności była Anne Gadegaard, jednak jurorzy przyznali sympatycznym chłopakom wystarczająco dużo punktów, by stratę zniwelować. Za konkursowym utworem Danii stoją Remee S. Jackman and Chief 1, twórcy duńskiej propozycji z 2012 roku. Złośliwi twierdzą, że sobotni finał i jego wynik dowodzi, że Duńczykom, przynajmniej na jakiś czas, przeszła ochota na sprowadzanie Eurowizji do siebie.

Co działo się w Europie?

Duńczycy w sobotni wieczór wybrali swoich przedstawicieli na Eurowizję, ale emocji nie zabrakło też w Finlandii, Szwecji, na Litwie, Węgrzech, w Estonii i Islandii. Tam wyłaniano finalistów i półfinalistów programów selekcyjnych. Do kogo uśmiechnęło się szczęście?

Norlan El Misionario

Na początek Finlandia i start kolejnej edycji Uuden Musiikin Kilpailu. Edycji mocno zmienionej względem poprzednich. Zabrakło eksperckiego jury, pełnię władzy zyskała publiczność i mamy już pierwsze efekty takiego stanu rzeczy. O względy głosujących walczyli wczoraj:

Hans on the bass – Loveshine

Vilikasper Kanth – Äänen kantamattomiin

Norlan El Misionario – No voy a llorar por ti

Pertti Kurikan Nimipäivät – Aina mun pitää

Pihka Ja Myrsky – Sydän ei nuku

Satin Circus – Crossroads

Wybór publiczności nie był bardzo trudny do rozszyfrowania. Miejsce w finale znalazło się dla grupy Satin Circus, bardzo ostatnio popularnej w kraju, zespołu Pertti Kurikan Nimipäivät, złożonego z wykonawców z zaburzeniami rozwojowymi (zdaniem niektórych to właśnie one bardziej, niż konkursowa piosenka, zdecydowały o sukcesie), oraz dla pochodzącego z Kuby Norlana El Misionario. Przed nami jeszcze dwa półfinały, po których możemy spodziewać się wszystkiego. Finowie nie raz już udowodnili swoją tendencję do zdumiewających wręcz wyborów.

Eric Saade

Przywilej otwarcia kolejnej odsłony Melodifestivalen należał tym razem do Göteborga i hali Scandinavium. Trudno jednak powiedzieć, by powalało ono na kolana. Sanna Nielsen i Robin Paulsson w roli prowadzących nie wypadli zachwycająco, sklejeni ze sobą i wyraźnie spięci, ożywiali się tylko w czasie swoich wokalnych występów. Tym samym najzabawniejszym elementem widowiska została postać Filippy Barks, stażystki SVT, prowadzącej sondę uliczną i rozmowy z wykonawcami w green roomie (wg tylko sobie znanych zasad). Zgodnie z nowymi regułami, o dwa miejsca w finale i dwa w rundzie dogrywkowej walczyło 7 piosenek:

Molly Pettersson Hammar – I’ll be fine (miejsce 6)

Daniel Gildenlöw – Pappa (miejsce 7)

Rickard Söderberg & Elize Ryd – One by one (miejsce 5)

Dolly Style – Hello hi

Behrang Miri feat. Victor Crone - Det rår vi inte för 

Jessica Andersson – Can’t hurt me now

Eric Saade – Sting

Finalistami, zgodnie z oczekiwaniami, zostali wczoraj Eric Saade (czarujący wymyślną choreografią) i Jessica Andersson (tym razem z balladą). Nieco większym zaskoczeniem były dalsze miejsca. W Andra Chansen usłyszymy duet Behrang Miri feat. Victor Crone (to żadne zaskoczenie) i formację Dolly Style (jeśli dla kogoś Yohio był przesłodzony, to tu z pewnością dostał mdłości). Pełen zapis pierwszego półfinału można znaleźć na stronach internetowych Melodifestivalen.

Jurgis Brūzga

Litwa zna już trójkę finalistów swoich eliminacji. Dziś po raz ostatni pożegnano dwójkę wykonawców marzących o wyjeździe do Wiednia. We wczorajszym odcinku każdy z wykonawców prezentował się w dwóch utworach (ponownie zobaczyliśmy na scenie duet – czyżby jakaś zapowiedź kolejnej wolty w finale?):

Mia - Feel My Love/Flying (Skęstu)

Monika Linkytė - This Time (duet z Vaidasem Baumilą)/Dangerous (S.O.S)

Vaidas Baumila - This Time (duet z Moniką Linkytė)/Take My Love

Edgaras Lubys - Not Perfect/No More Tears

Jurgis Brūzga - The Right Way/Sound of Colours

Edgaras Lubys

Aż trudno uwierzyć w taki zbieg okoliczności. Finałowa trójka tegorocznej edycji jest idealnym odzwierciedleniem czołowej czwórki sprzed roku z pominięciem zwyciężczyni tamtej odsłony. Edgaras Lubys, choć wczoraj pożegnał się z programem, wciąż ma szansę na wyjazd do Wiednia w litewskiej ekipie. Wystarczy, że jego piosenka (Not Perfect) zostanie wybrana jako konkursowa. Za tydzień czeka nas pierwsza odsłona finałowej fazy programu – po niej w grze pozostanie już tylko jeden konkursowy utwór. Za dwa tygodnie zadecyduje się, kto wykona go w Wiedniu.

Boggie

Końca dobiegł etap ćwierćfinałów węgierskich selekcji A Dal. Na scenie stanęła ostatnia dziesiątka pretendentów do wygranej:

Boggie – Wars for nothing

Bálint Gájer – That’s how it goes

Ildikó Keresztes – Hazád hazám lehet

Other Planet – Untold story

Barbara Péter – Listen to the universe

Fool Moon – Back 2 right

Zoltán Mujahid – Beside you

Proof Of Life – Hol a határ

Spoon – Keep marching on

Kati Wolf – Ne engedj el!

Miał to być najsilniejszy ćwierćfinał, i chyba taki był, bo noty od sędziów tu były dość wyrównane. Ich decyzją, w dalszej fazie programu znaleźli się: Boggie, Bálint Gájer, Other Planet, Kati Wolf i Zoltán Mujahid. Z pozostałej piątki widzowie dali szansę grupie Spoon. Od przyszłego tygodnia na Węgrzech stawka rośnie, bój będzie się toczył o miejsce w finale widowiska.

Maia Vahtramäe

Jeśli ktoś potrzebuje odpoczynku do prześwietlonego tanecznego popu, powinien zainteresować się estońskimi eliminacjami. Tu, choć ekstrawagancji jest jakby mniej, jednak ciekawych propozycji raczej nie brakuje. Pierwsze z nich dziś zakończyły swoją przygodę z Eesti Laul:

Karl-Erik Taukar - Päev Korraga

Miina - Kohvitassi Lugu

The Blurry Lane - Exceptional

Liis Lemsalu & Egert Milder - Hold On

Airi Vipulkumar Kansar - Saatuse Laul

Maia Vahtramäe - Üle Vesihalli Taeva

Robin Juhkental & The Big Bangers - Troubles

Elephants From Neptune - Unriddle Me

Elisa Kolk - Superlove

Bluestocking - Kordumatu

Wspólną decyzją widzów i jurorów programu The Blurry Lane, Robin Juhkental & The Big Bangers, Maia Vahtramäe, Elisa Kolk i Elephants From Neptune są już finalistami programu. Za tydzień okaże się, kto do niech dołączy.

Na koniec czeka nas wizyta na dalekiej północy. Tu poznaliśmy pozostałych finalistów Söngvakeppnin 2015. O brakujące miejsca ścigali się:

Haukur Heiðar Hauksson - Milljón Augnablik

María Ólafsdóttir - Lítil Skref

SUNDAY – Fjaðrir

Regína Ósk - Aldrei Of Seint

Bjarni Lárus Hall - Brotið Gler

CADEM - Fyrir Alla

Podobnie, jak w pierwszym półfinale, publiczność okrutnie rozprawiła się z najbardziej rozpoznawalną uczestniczką rundy. Regína Ósk w finale się nie pojawi. Będą tam za to: Cadem, Sunday i María Ólafsdóttir – o tym zadecydowali widzowie. Prawo przyznania Dzikiej Karty przysługiwało jurorom. Jednak i oni nie uratowali Reginy. Ich przepustkę do finału otrzymał Haukur Heiðar Hauksson. Czy wykorzysta swoją szansę?

8.02|20:20|Supernova (Łotwa)

Wieczorem czeka nas drugi ćwierćfinał łotewskich eliminacji Supernova. Na starcie stawi się kolejna dziesiątka wykonawców, a o tym, którzy z nich znajdą miejsce w półfinale zadecydują jurorzy (2 piosenki) i widzowie (kolejna dwójka wykonawców). W konkursowej stawce dziś są m.in. Markus Riva i Riga Metro.

Transmisja: [LTV]

[WYNIKI] W kolejnym etapie znajdą się: Rihards Bērziņš, Euphony, Markus Riva i Aminata.

[HaKoKhav HaBa] Tuż przed finałem z programem pożegnał się Sa'ar Rusty Davidov.