Po wygranej Szwecji w Baku
wielu znowu spodziewa się świetnie zorganizowanej przyszłorocznej edycji ESC
przebiegającej w doskonałej atmosferze. Są powody ku takim optymistycznym
prognozom, Szwedzi co roku podchodzą bardzo poważnie do eurowizyjnych
przygotowań. Największe i najbardziej znane preselekcje, duży rozmach stawiają
ESC wśród najważniejszych wydarzeń, nie tylko muzycznych, w kraju.
Wiadomo już, że produkcją
przyszłorocznego show z ramienia szwedzkiego nadawcy zajmie się Martin
Österdahl (fot.). Jedno jest pewne, nie będzie wyścigu z czasem przy budowie hali
goszczącej Eurowizję. Szwedzi mają problem raczej z nadmiarem obiektów mogących
imprezę zorganizować. W tej chwili w grze są trzy miasta: Sztokholm, Göteborg i
Malmö. Göteborg ma oferować powrót ESC do hali Scandinavium (tam odbyła się ESC
1985), Malmö miałoby zaoferować większy (ale zdaniem wielu zbyt... brzydki)
obiekt, Malmö Arenę. W stolicy typuje się dwie lokalizacje: Globen, halę
goszczącą ESC 2000 i szereg finałów Melodifestivalen, oraz Friends Arenan, nowy
obiekt, w którym zakończą się przyszłoroczne szwedzkie preselekcje. Co ciekawe,
w tym samym czasie co ESC Szwecja będzie gościć Mistrzostwa Świata w hokeju a
jedną z aren turnieju jest Globen. To jednak nie powinno przeszkodzić w
pogodzeniu obu wydarzeń. Co ciekawe, szybko pojawiły się spekulacje na temat
zmiany formatu przyszłorocznej Eurowizji. Koncerty miałyby zostać między
wszystkie trzy kandydujące miasta, dwa z nich miałyby zorganizować półfinały,
trzecie finał (a więc w grę wchodziłaby podróż wzorowana na Melodifestivalen).
Wydaje się, że ten pomysł nie ma zbyt wielkich szans na realizację, zwłaszcza w
świetle dążeń EBU do ograniczania kosztów organizacyjnych.
Coraz więcej krajów
potwierdza swój udział w ESC 2013. Wśród zapowiedzianych uczestników są już:
Austria, Dania, Francja, Niemcy, Irlandia, Holandia, Norwegia, Hiszpanie,
Wielka Brytania, Finlandia, Estonia, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Izrael, Albania,
Białoruś, Armenia i gospodarz – Szwecja. Francja, zdruzgotana klęską swojej
gwiazdy zapowiada zupełną zmianę strategii. Teraz wybór ma paść na zdolnego
debiutanta popartego silną promocją. Szczegóły pewnie poznamy wkrótce. Reguły
preselekcji opublikowano już w Finlandii i Norwegii. Kandydaci do
reprezentowania Finów muszą być obywatelami fińskimi i nie mogą startować w
żadnych innych preselekcjach, finał jest planowany na luty przyszłego roku.
Natomiast w Norwegii pierwszy półfinał zostanie rozegrany 19. stycznia w Steinkjer
w środkowej części kraju. Ciekawostką jest program MGP Lokal dla młodych
wykonawców (11-17 lat), będzie to szereg castingów (w miastach goszczących
koncerty MGP). Laureaci wystąpią jako „support” preselekcyjnych wykonawców
zdobywając estradowe doświadczenie. Z kolei Niemcy mają zrezygnować z formatu
Unser Star für... Nie wiadomo jednak, w jaki sposób wybrany zostanie kolejny
niemiecki reprezentant.
EBU wypowiedziała się w
kwestii rzekomych debiutantów na eurowizyjnej scenie i egzotycznych powrotów na
nią. I tak, Katar i Kazachstan w Konkursie się nie pojawią, ponieważ leżą
całkowicie poza obszarem EBU (nie mają szans na przyjęcie do Unii), z listy
stowarzyszeniowej zniknął nadawca palestyński (przynajmniej na czas
przystąpienia do szerszych gremiów międzynarodowych), podobny warunek stoi
przed Kosowem. Szansę na debiut ma Liechtenstein. Pod warunkiem jednak, że
złoży wniosek o przyjęcie do Unii Nadawców zamiast ciągle tylko o nim mówić. Nic
nie stoi na przeszkodzie, by kolejną eurowizyjną próbę podjęły Maroko i Liban
(przynajmniej nie ma przeszkód po stronie EBU). Czy któreś z tych państw
zobaczymy w Szwecji? Na tę chwilę wydaje się to scenariusz bardzo wątpliwy.
§
Na widowni w
Baku pojawił się popularny czarnogórski wokalista, Sergej Ćetković, który
zapowiada, że chciałby wystąpić na ESC w barwach swojego kraju.
§
Reprezentantka
Hiszpanii, Pastora Soler, stwierdziła, że chętnie pojechałaby na Eurowizję
jeszcze raz. Z pewnością nie nastąpi to już w przyszłym roku, bo wokalistka ma
do zrealizowania plany nagraniowe, przesunięte ze względu na przygotowania do
tegorocznego Konkursu.
§
Trzeciej
eurowizyjnej próby nie planują już reprezentanci Irlandii, duet Jedward.
§
W najbliższy
piątek w krakowskiej Strefie Kibica wystąpi reprezentantka Włoch, Nina Zilli.
§
Singiel z
eurowizyjnym utworem Euphoria jest już dostępny w Polsce, m.in. w sieci Empik.
§
Izrael planuje
kolejną edycję preselekcji KDAM. Przygotowania mają ruszyć dużo wcześniej, by
widowisko było lepsze, podobnie jak wybrana w jego trakcie eurowizyjna
reprezentacja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz