Długo musieliśmy czekać na
rozbicie dorobku punktowego uczestników ESC 2012. Kiedy w końcu ranking widzów
Konkursu i jurorów został opublikowany wzbudził, mówiąc bardzo delikatnie,
zdumienie. Zobaczmy, jak rozłożyły się sympatie widzów i opinie profesjonalnego
(!) jury.
Pierwszy półfinał pokazał,
ze i widzowie i jurorzy w top10 widzieli 9 tych samych piosenek (choć co do ich
kolejności już takiej jednomyślności nie było). Widzowie na czele swojego
rankingu ustawili sympatyczne reprezentantki Rosji (u jury 8. miejsce) przed
Rumunią i Albanią. W finale widzieli też Szwajcarię (miejsce w finale na rzecz
Helwetów mieli stracić Węgrzy). Natomiast na jurorach największe wrażenie
zrobił albański krzyk, nieco mniejsze mołdawski macho oraz... dwie fikające
panienki, jedna z Grecji, druga z Cypru (widzowie dali im odpowiednio 5. i 6.
pozycję). Jurorzy w finale widzieli też reprezentację Izraela (kosztem Islandii).
Jednak te rozbieżności nie zadziwiają tak bardzo, jak kolejne...
Dwa pierwsze miejsca w
półfinale drugim zostały przydzielone zgodnie Szwecji i Serbii, dalej jednak
działy się rzeczy niezwykłe. Widzowie stoją za zadziwiająco dobrym wynikiem
Litwy, im też miejsca w finale zawdzięczają Norwegowie i Turcy. Jurorzy
oszaleli na punkcie egzotycznej Ukrainki, 3. miejsce w rankingu
profesjonalistów to prawdziwa sensacja (widzowie pozostali na wdzięki Gaitany obojętni –
zaledwie 17. miejsce w ich rankingu). Kogo nie udało się do finału wepchnąć?
Widzowie w top10 umieściliby Bułgarię i Holandię zamiast Malty i Ukrainy, a
jurorzy, Chorwację i... Gruzję (!) kosztem Turcji i Norwegii.
W finale widzowie i
jurorzy byli zgodni, co do zwycięzcy, potem odzwierciedlenie znalazły podziały
półfinałowe. I tak, widzowie wyciągnęli w górę Rosję, Turcję, Niemcy, Macedonię
i Wielką Brytanię. Na szarym końcu ich rankingu znalazła się... Francja. Co
więcej, Anggun nie zdobyła od widzów nawet punktu! I to właśnie Francja
jest największym osiągnięciem ratunkowych aspiracji jury (zajęła u nich 13.
miejsce). Profesjonaliści pozostali bezwzględni dla Macedonii, Turcji i
Wielkiej Brytanii (czerwona latarnia ich rankingu).
§
19,4mln widzów
we wtorek, 19,6mln w czwartek i 64mln w sobotę – to wyniki oglądalności ESC
2012. To najgorszy wynik od 4 lat (choć gdy brać pod uwagę udział w rynku
nadawców prowadzących transmisję, te wyniki nie wyglądają już tak źle).
§
ESC 2013
odbędzie się tylko w jednym mieście. Loreen 20. lipca ma wystąpić na koncercie
Eska Music Awards w Kołobrzegu.
§
Czarne chmury
nad JESC. Ze względu na bardzo małe zainteresowanie nadawców tegoroczna odsłona
Konkursu może się nie odbyć. 10. edycja juniorskiej Eurowizji ma szanse stać
się symbolem upadku formuły.
§
Utworu Is That
a Real Love Marcina Mrozińskiego można posłuchać TUTAJ. Piosenka będzie
reprezentować Polskę na festiwalu Suncane Skale.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz