Spokojnie w tym sezonie
eurowizyjnym już było. Teraz temperatura emocji wokół konkursu powinna już
tylko rosnąć. Punktualnie o godzinie 10:00 rozpoczną się próby reprezentantów
uczestniczących w pierwszym półfinale ESC 2014. Jako pierwszy na interaktywnej
podłodze sceny w B&W Hallerne stanie Aram Mp3 z Armenii – nadal wymieniany
wśród faworytów do walki o zwycięstwo. Po nim możliwości areny wypróbują
jeszcze ekipy z Łotwy, Estonii, Szwecji, Islandii, Albanii, Rosji, Azerbejdżanu,
Ukrainy i Belgii. Organizatorzy narzucili dość ostre tempo, każdemu z
wykonawców przysługuje jedynie pół godziny na zapoznanie się z halą (a to
będzie dłuższa z dwóch indywidualnych prób). Z kolei na lotnisku w duńskiej
stolicy będzie można wyglądać reprezentantów Polski – Cleo pojawi się w Refshaleøen
jutro.
A na zapleczu
Początek prób to nie tylko
oficjalna inauguracja scenografii i areny muzycznych zmagań. Oczywistym jest
jednak, że Eurowizja nie zamyka się nigdy w czterech ścianach hali goszczącej
reprezentacje. Swoją działalność rozpoczyna Euroclub i Centrum Prasowe ESC
2014. W Euroclubie odbędą się jutro spotkania Meet & Greet, Centrum Prasowe
będzie z kolei jedynym miejscem, w którym będzie można obserwować (ale nie
rejestrować!) przebieg prób. Jedyne materiały z jutrzejszych wydarzeń dostarczy
strona eurovision.tv.
Scena z historią
W poprzedniej notce poruszyłem temat sceny ESC
2014. Dziś nieco więcej o źródłach inspiracji dla jej twórców. Opowiedział o nich projektant, Claus Zier. W jego zamyśle scenografia miała odzwierciedlać
charakter miejsca goszczącego konkurs. To w końcu była stocznia, miejsce budowy
statków.
Mamy więc imitację dzioba
budowanego okrętu (interpretowany też jako diament), mamy rusztowania (używane
przy budowie), mamy w końcu basen (dok?), warto wspomnieć też, że w scenografii
wykorzystano dwa stalowe filary podtrzymujące konstrukcję hali. Scena to jedno,
drugie to ambitne plany utworzenia w tym miejscu nowej przestrzeni dla
działalności kulturalnej. Teraz już możemy chyba odpowiedzialnie powiedzieć, że
nic z tego nie będzie. Zamiast kompleksowej rewitalizacji poprzemysłowej
przestrzeni, widać wszędzie prowizoryczne rozwiązania maskujące to, czego nie
udało się zrobić. Mało prawdopodobne, by dzięki Eurowizji Refshaleøen zmieniło
swoje oblicze.
- Donatan i Cleo po swojej pierwszej próbie w B&W Hallerne wrócą do Polski, by 1 maja wziąć udział w koncercie Tu bije serce Europy, upamiętniającym 10-lecie polskiej obecności w Unii Europejskiej. To nie jedyny eurowizyjny wątek koncertu, na scenie w Warszawie stanie też Edyta Górniak (ESC 1994) czy grupa Blue Cafe (ESC 2004). Transmisja w TVP1 od 21:20.
- Wzorem poprzednich lat, Eurovision Song Comedy nie przeprowadzi szczegółowych relacji z prób. W miarę możliwości pojawiać się będą jedynie podsumowania kolejnych dni prób.
- Do 4 maja przedłużone zostało głosowanie w plebiscycie Władcy Preselekcji 2014. Zapraszam do udziału!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz