Wśród rusztowań

Mijający tydzień rozwiązał zagadkę sceny tegorocznej Eurowizji. Zaprezentowano serię fotografii i film prezentujący możliwości zastosowanej w budowie technologii. Okazuje się, że zapowiedzi organizatorów dotyczące rozmiarów i technologicznego zaawansowania nie były rzucane na wiatr. Tło występów stanowić będzie gigantyczny ekran LED, sama scena nie da naszym oczom wytchnienia. Podłoga to kolejny ekran, dodatkowo główna arena zmagań jest szczelnie obudowana sześciennym rusztowaniem, na którym umieszczono kolejne ekrany i mnóstwo instalacji świetlnych. Przednią część sceny zajmie... basen. Tak szerokie zastosowanie wody ma jeszcze uatrakcyjnić telewizyjny przekaz – na Eurowizji jeszcze tego nie próbowano, w Danii owszem. Dalej sektor z miejscami stojącymi i green room. Już w najbliższy poniedziałek możliwości scenografii będą sprawdzać główni bohaterowie majowych koncertów.

• Rozstrzygnięto konkurs #MyEurovisionIdea, w którym fani ESC mogli proponować swoje koncepcje IntervalAct koncertów. Zwyciężył pomysł na przedstawienie wizji Eurowizji w roku 2075. Autorem idei jest Thomas z Niemiec.
• Zobacz oficjalny teledysk do utworu Children of the Universe Molly.
• Waylon (Holandia 2014) zdecydował się na chwilę szczerości w kwestii Eurowizji. Rozdał razy równo: konkurs to dla niego narzędzie promocyjne nowej płyty, nie chce i nie potrafi traktować rywalizacji w Kopenhadze poważnie. Nie oszczędził też rywali: Axel Hirsoux to, jego zdaniem, Paul Pots dla ubogich a Basim bardzo chciałby być Bruno Marsem. Nieważne, jak mówią?
• Never be the same – ten utwór Jessica Mauboy zaśpiewa na Eurowizji. Będzie jeszcze drugi, stworzony z myślą o tym występie, utwór w wykonaniu gościa z Australii.
• Głosowanie w plebiscycie Władcy Preselekcji 2014 zbliża się do końca. Nie czekaj! Zagłosuj!